Przełęcz Grimsel - Szwajcaria

Zaczynamy w Innertkirchen. Droga wije się serpentynami, dość szerokim i świetnie utrzymanym asfaltem. Grimsel Pass jest w sezonie oblegana jak Gubałówka w Polsce. Z tą jednak różnicą, że tutaj większość kierowców porusza się wypasionymi furami i motocyklami świeżo zakupionymi w autohausach. Na parkingu króluje więc chrom, czerwień i ładnie wypucowane plastiki, najbardziej wypasionych motocykli. No, ale radość z kontemplowania alpejskich widoków jest w pełni uzasadniona. Po drodze mijamy tamę Grimsel Hospiz, na którą warto na chwilę wjechać i zobaczyć okolice od drugiej strony. Bo całość zawieszona jest niczym dekoracja w filmie. Jeśli pokusicie się o przejazd dalej przez tamę, traficie na ciekawie położony hotel historyczny Alpinhotel Grimsel Hospiz gdzie w restauracji można wypić za 7 Euro kawę i pooglądać odbicia błękitnej tafli jeziora Grimselsee. Niestety najtańszy pokój dla dwojga kosztuje minimum 200 Euro za nockę, więc jedziemy dalej na przełęcz.

Na przełęczy znajduje się jak już wspomniałem duży parking, oczywiście bardzo oblegany hotel i restauracja Restaurant Alpenrösli, ale mamy też kilka innych możliwości noclegowych jak: Grimselpass Hotel i oczywiście możliwość rozstawienia własnego namiociku po zmroku na parkingach. Oczywiście nikt nie będzie was szczególnie niepokoił, ale przygotujcie się na pobudkę ze wschodem słońca, bo ruch zaczyna się na parkingu od wczesnych chwil. Trochę niżej jest Murmeltierpark Grimselpass, są też sklepy z pamiątkami, restauracja, jakieś fast foody, toaleta publiczna, i cały ten przemysł pocztówkowo-turystyczny...Stąd też roztacza się niesamowicie piękny widok na Totensee, jezioro alpejskie. Kilkadziesiąt metrów przez Grimsel Pass znajduje się również odbicie na Panoramastrasse Oberaar, jedna z fantastycznych dróg wysokogórskich w Szwajcarii.
 

Po osiągnięciu Grimsel Pass i krótkim popasie na tej ładnej, ale dość mocno obleganej przełęczy, wypiciu kawy w równie obleganej Restaurant Alpenrösli, zjeżdżamy w kierunku Gletsch. Kilkaset metrów dalej od jeziora warto się na chwilę zatrzymać na boku asfaltowej drogi, aby uwiecznić naszymi aparatami wprost fenomenalną panoramę doliny. Potem poruszamy się już tylko w dół, niekończącymi się serpentynami do małego szwajcarskiego miasteczka Gletsch. W prawo możemy pojechać do Nufenen, a w lewo na przełęcz Furka, która jest równie interesująca.

42.9 km, n/a


Tags: ,

Ciekawe miejsca w Polsce

Bar Ewa, Szumiąca - Bysław - kuchnia tradycyjna

Skansen w Osieku nad Notecią

Ośrodek Wypoczynkowy KCRiS - Kozienice

Turystyka motocyklowa - Trasy i wyprawy motocyklowe

Gruzińska Droga Wojenna

Miejsce: Gruzińska Droga Wojenna Trasa: asfalt, szutr Długość trasy: 208 km Trasa: Tbilisi - Władykaukaz

Magistrala Adriatycka

Magistrala Adriatycka Droga turystyczna - asfalt Chorwacja Rijeka - Igalo - 630 km otwarta cały rok

Przełęcz Col de la Bonette - 2715 m n.p.m.

Col de la Bonette przełęcz Francja, Saint-Étienne-de-Tinée sezon Alpy Francuskie

© mototour.pl
X

Mototour.pl

Dziękujemy za wsparcie naszego portalu. Zależy ci na tej fotografii. Napisz do nas na adres