Kymco RevoNEX elektryk z mocnym "akustycznym" wydechem

Kymco RevoNEX
motocykle elektryczne
EICMA
październik 2019
Kymco
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 5.00 (2 Votes)

 

Po chłodnej premierze LiveWire Harley Davidsona, okazało się, że Polska nie jest ciągle gotowa na motocykle elektryczne. Problemem są wysokie niemal zaporowe ceny zakupu (w Polsce trzeba zapłacić 150 tys. PLN), niedopracowana technologia i mała ilość miejsc gdzie można by doładować pojazdy. Mimo dużych problemów branża rozwija się jednak sukcesywnie w kierunku elektryków, a konkurencja nie śpi i nie zasypuje gruszek w popiele. Nowe modele elektryków zapowiadają coraz to nowi producenci. Jak choćby Kymco. Kymco RevoNEX na targach EICMA w Mediolanie dostał bardzo wiele przychylnych ocen i bardzo pozytywne opinie. Co prawda Kymco RevoNex to ciągle koncept, który wejdzie do szerszej produkcji dopiero w 2021 r., ale już teraz prezentuje się bardzo ciekawie. Tajwańska firma koncentruje się na osiągach, ładnym estetycznym wzornictwie i co najważniejsze zamierza zastosować sprawdzone w boju najlepsze podzespoły światowych potentatów.

Co więc znajdziemy w elektryku?

- zawieszenie Öhlins

- hamulce Brembo

- sześciobiegową przekładnię

- opony Metzeler Racetec RR,

- deska rozdzielcza TFT dość nowatorska

- lampy Led

Kymco ma przyspieszać do setki 3,9 sekundy i osiągnąć maksymalną prędkość 195 km/h w 11,8 sekundy. Bardzo ciekawie prezentuje się dobór przełożeń, który w przypadku elektryków jest dużo bardziej elastyczny. W jeżdzie miejskiej będziemy mogli jeździć tylko na pierwszym i drugim biegu, (z prędkością mak. do 71 km/h) które zapewnią duże możliwości przyspieszenia, pozostawiania konkurencji na czerwonym świetle. Mimo, że pojazd nie ma sprzęgła zastosowano sześciobiegową przekładnię biegów. Te pozostałe 4 przełożenia będzie można wykorzystać na dalszych dystansach.

W  RevoNex obsługą większości podzespołów zajmować się będzie komputer sterujący FEP (Full Engagement Performance). Pakiet FEP będzie odpowiadał za kontrolę trakcji, ABS, ograniczanie udźwigu tylnych kół. Oddawaniem mocy i wyborem trybów jazdy zajmował się będzie moduł Adaptive Machine Personality (AMP). Tutaj producent zrezygnował ze znanych z innych firm nazw Sport, Urban itd. Kymco RevoNex ma cztery tryby jazdy:

Uniwersalny, Asertywny, Odważny i Ekstremalny.

Dla zwolenników mocno akustycznych wydechów Kymco przygotował mała niespodziankę moduł pod nazwą Active Acoustic Motor (AAM). Mówiąc skrótowo to mały generator akustyczny o wielu częstotliwościach, który poprawia dźwięk silnika. W przybliżeniu działo to jak jeżdżący wzmacniacz z kolumną, który dźwięk generowany z AAM łączy z mechanicznym dźwiękiem transmisji wydawanym przez elektryka. Oczywiście AAM będzie generował odpowiednie tony wzrastające wraz ze wzrostem prędkości obrotowej i pociągnięciem manetki. Trudno na tym etapie przewidzieć jakie efekty będzie udostępniał producent i co to oznacza faktycznie AAM. Być może będzie można sobie wgrać jakiś określony moduł dźwiękowy np. emitujący Harleya Davidsona, albo BMW i tym sposobem każdy będzie wiedział, że nadjeżdżasz.

Najważniejsza sprawa w przypadku elektryków to jednak zasięg i cena. Jeśli chodzi o pojemność baterii, zasięg, czasy ładowania i oczywiście cenę, Kymco utrzymuje te informacje ciągle w tajemnicy. Technologia produkcji akumulatorów i ewentualne koszty sprzedaży to wypadkowa bardzo wielu czynników głobalnych i mogą się zmieniać od chwili obecnej do momentu wydania motocykla elektrycznego bardzo dynamicznie.


© mototour.pl