Ekipa z Harley Davidson Podlasie zamiast zbierać pieniądze dostała mandaciki - film

Harley Davidson Podlasie - mandaty
zgromadzenia w sezonie 2021
Białystok
2021
Harley Davidson Podlasie
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 4.50 (2 Votes)

Rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Białymstoku wraz ze zbiórką pieniędzy dla wspólnego przyjaciela "Marasa", zostało przerwane przez policję. Kilka mandatów nie stanowi jednak problemu dla klubu Harley Davidson Podlasie. Najważniejsze jest wspólne połykanie kilometrów i życie w ramach dewizy "Przyjaźń - Harley - and Rock n roll...". W następny weekend planują ponowne wspólne śmiganie, pod nazwą "Przejażdżka w stylu H-DC PODLASIE". Jak to naprawdę było 10 kwietnia?

Ekipa z Harley Davidson Podlasie Club 10 kwietnia 2021 r. próbowała otworzyć sezon motocyklowy w Białymstoku. W ramach programu przewidziano zbiórkę pieniędzy na leczenie chorego kolegi i spotkanie. Spotkanie w centrum Białegostoku, na Rynku Kościuszki, szybko zostało jednak zakłócone przez mundurowych, którzy zasugerowali, że zgromadzenie jest nielegalne i powinni się rozejść. Motocykliści w liczbie około 80 postanowili przenieść się w inne miejsce. Pojechali w okolice choroszczańskiej Szubienicy, celem złożenia kwiatów pod pomnikiem i dalszego kontynuowania zbiórki pieniędzy. Na miejscu na ekipę czekały już przygotowane policyjne radiowozy, z których wybiegli mundurowi. Policjanci szybko przystąpili do legitymowania i wystawiania mandatów. Wg. informacji policji mandatami ukarano pięćdziesięciu bikerów. Jako podstawę prawną nałożenia mandatów, było nielegalne zgromadzenie.

Według oświadczenia organizatora zbiórki, wszystkie formalności związane ze zgłoszeniem zgromadzenia zostały załatwione pozytywnie. Zgromadzenie było więc prawnie zgłoszone i legalne. Mimo to policja ukarała wielu motocyklistów. Niektórzy nie przyjęli mandatów i być może sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Większość jednak dla świętego spokoju, mandaty przyjęła.

Dawid Kulikowski, prezydent Harley Davidson Podlasie Club stwierdza, że:


„wszystko było uzgodnione. Dostaliśmy z miasta zgodę na to przedsięwzięcie, a i policja też było o tym poinformowana. Spotkaliśmy się na Rynku Kościuszki około 12, a może dziesięć minut później pojawili się policjanci. Przez megafony informowali, że mamy natychmiast opuścić plac, bo jest pandemia i nie można się gromadzić. Wyjechaliśmy więc, ustaloną trasa okrążyliśmy Białystok i dotarliśmy w okolice Zaczerlan, gdzie przed pomnikiem straconych powstańców styczniowych mieliśmy zapalić znicze. Podczas wydarzenia zbieraliśmy również pieniądze dla naszego kolegi Marka, który jest poważnie chory. Wcześniej zajmował się naprawą motocykli, a stan, w jakim jest obecnie nie pozwala na pracę. Chcieliśmy go po prostu wspomóc, więc wydarzenie to nie było takim zwykłym otwarciem sezonu, ale miało też charakter charytatywny i patriotyczny”(…)


Kwoty na jakie zostały wystawione mandaty są jednak niewielkie i wahają się w przedziale od 20 do 50 zł.



Najgorsze jest to, „że po tym jak wyrzucono nas z Rynku Kościuszki, (…)pieniędzy zebraliśmy mniej".


Fillm nakręcony przez ekipę Harley Davidson Podlasie z 10 kwietnia 2021 r.

Wg. stanowiska policji, mandaty zostały wystawione ze względu na zmianę rozporządzenia o zgromadzeniach, jaka nastąpiła 27 marca 2021 r. Stan prawny zmienia się z dnia na dzień. Interpretacja pewnych zmieniających się z dnia na dzień przepisów, może być więc różnie interpretowana przez różne oddziały policji, w różnych częściach Polski. Inaczej służby będą postępować na terenie kościelnym, a inaczej na publicznym czy prywatnym. Służby nie wypracowały sobie jakiś ogólnokrajowych metod. Wiele więc zależy od komendanta lokalnej policji, który czasem chce wykazać się skutecznością i może działać zbyt asekuracyjnie. O ile sama jazda na motocyklu po drogach publicznych jest dozwolona, karanie za zgromadzenia jest na dzień dzisiejszy jedną z bardziej łagodnych form opresji. Na dzień dzisiejszy nie ma interpretacji zgodności z konstytucją takich kar. To może zrobić tylko sąd i być może niebawem w jakiejś sprawie zapadnie wyrok, który będzie podstawą do dalszych uchyleń. Policja nie może za to nas ukarać za poruszanie się po drogach. Sąd Najwyższy w wyroku z 16 marca w sprawie zeszłorocznego zakazu przemieszczania się i uznał, że ustanowienie zakazów ograniczających wolności konstytucyjne w rozporządzeniu było niezgodne z prawem. Oznacza to(w aktualnym stanie prawnym), że można bez przeszkód podróżować na motocyklu po drogach publicznych w Polsce, ale tylko w małych grupkach do 5 osób lub solo. Jeśli nie będziemy zatrzymywać się i tworzyć zgromadzeń nie będzie podstawy do ewentualnych mandatów ze strony policji. Policja również podchodzi jednak do takich spraw dość ostrożnie. Zawsze można odmówić przyjęcia mandatu.

Słowa kluczowe: Harley Davidson Podlasie: Rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Białymstoku wraz ze zbiórką pieniędzy dla naszego wspólnego przyjaciela Marasa.


Komentarze   

gringo
+8 # gringo 2021-04-17 17:57
pies zawsze bedzie psem to jest stan umyslu
Cytować

Info

© mototour.pl
X

Mototour.pl

Dziękujemy za wsparcie naszego portalu. Zależy ci na tej fotografii. Napisz do nas na adres