Benelli TRK 702 X
	motocykle ADV
	Chiny
	2023
	Benelli
	1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 4.00 (15 Votes)

 

Ma być na bogato z kamerami, gmolami i innymi bajerami, a przy okazji tanio. Czy takie coś jest w ogóle możliwe w przyrodzie? Okazuje się, że tak, ale tylko w Chinach dzięki znaczącym inwestycjom chińskich właścicieli, a konkretnie QianJiang Motor (QJ Motor). Chińska marka zapowiada nowy model TRK 702 już od dłuższego czasu. Ma to być kolejny milowy krok w kierunku rozwijającego się jak na drożdżach rynku motocykli ADV. Dokładnie mówiąc, mają być dwa motocykle, w jednej rodzinie: TRK 702 -  standardowy turystyk (w stylu Kawasaki Versys 650) i wersja off-roadowa TRK 702 X, (w stylu Aprilia Tuareg 660 i Yamaha Ténéré 700).

Następca modelu TRK 502 X, które było sprzedażowym hitem w wielu krajach, również w Europie wygląda fantastycznie. Przynajmniej na zdjęciach i w folderach. Jeśli jednak chińczykom uda się w końcu wprowadzić do sprzedaży motocykl i ceny utrzymają się na podobnym poziomie jak wcześniejsze modele, bardzo prawdopodobne, że sprzedaż nowego modelu będzie podobna. Czy reszta konkurencji powinna się już mocno zastanawiać nad swoją przyszłością i pakować walizki? Jest taka opcja. W jakich krajach chińska marka ma potencjał na sukces. Niewątpliwie w Europie, w Indiach i w Azji. We Włoszech sprzedaż Benelli przerosła nawet BMW R 1250 GS – dane wg. 2020 i 2021 r., według ANCMA (Włoskiego Krajowego Stowarzyszenia Motocyklowego). Również w GB patrzą z niepokojem na długo odkładaną premierę. Nie bez przyszłości jest również rynek amerykański i sprzedaż w krajach azjatyckich, na których firma ma również niezłe wyniki  i dużą rozpoznawalność marki.

Mały niepokój widać również na łamach poczytnych portali, które napiszą wszystko, co im podpowiedzą korporacje. A te jak wiadomo, mocno obawiają się konkurencji, szczególnie tej z Chin i eksponują zupełnie nieistotne wady konkurencji, jak choćby to, że gotowy model ma pokładowe kamery do rejestracji podróży. Po co kamery? Jak można? Lamentów i narzekania wiele. Co tam za kasę, to nawet porównają chiński motocykl do Yeti, przejadą się po całości, bo przecież to nie jest niemiecki lub anglosaski produkt w ładnym opakowaniu, tylko jakiś chiński, więc pewnie dużo mniej wartościowy od tych markowych.

 
Fakty są jednak takie, że 702 to całkiem ciekawy motocykl. TRK 702 będzie bardzo bogato i dobrze wyposażony w takie funkcje, jak podgrzewane manetki i siedzenie, dostanie wyświetlacz LCD, a nawet w kamerę o wysokiej rozdzielczości zamontowana na stałe pod reflektorami. Stylistycznie nawiązuje do starej wersji 502. Co najważniejsze w wersji offowej ma koła szprychowe, a nie odlewane aluminium. Waży mniej, ma lepszy, mocniejszy piec niż poprzednik i większą pojemność, uzyskaną przez poszerzenie średnicy cylindrów, co z pewnością przełoży się na lepsze osiągi. Z tą wagą to jednak ciągle nie wiadomo dokładnie, bo na stronie producenta, waga nie jest podawana, być może proces projektowania jest ciągle w toku i zmiana podzespołów wymusza pewne zmiany konstrukcyjne. Generalnie z pierwszych przecieków wynika, że model 702 (miejski turystyk) będzie miał docelowo ważyć 202 kg, a TRK 702X już dużo więcej, bo 238 kg. O ile projekt TRK 800 miał napędzać włoski silnik Benelli 754, tutaj zastosowany będzie piec o pojemności 693 ccm, o stopniu sprężania 11.6:1 i z mocą wyjściową 56 kW/8500r min, prawdopodobnie zaimportowany z chińskiego CF Moto. Piec to modyfikacja silnika przeprojektowanego z Kawasaki 650. Niektóre opinie mówią, że ten „włoski” silnik lepiej się sprawdza, ale podsumowując może być nieco mało, zważywszy na wagę, muskulaturę, osprzęty, gmole i inne podobne wynalazki, które muszą jednak ważyć i pojazd może ostatecznie być zbyt ciężki do osiąganej mocy. Zobaczymy.

 
Najważniejszym elementem emocji towarzyszących motocyklom włosko-chińskiej marki, jest jednak cena, która przyprawia o dreszcze większość korporacyjnych sprzedawców szczególnie tych ze strefy niemieckojęzycznej, bo jakże można zjechać z ceną poniżej 10K, czy 5K EUR. Tutaj Chińczycy zawsze zaskakują. Jak będzie tym razem, zobaczymy, bo przecież Chińczycy nie będą dopłacać do produkcji. Jeśli łącznie z dodatkowymi akcesoriami, Vatami i innymi bajerami nie przekroczą pewnej czerwonej linii cenowej, to wielu marce przepowiada sukces.

Choć firma Benelli jest ciągle traktowana w kręgach zagorzałych purystów i malkontentów, jako coś wyklętego, gorszego i ciągle niszowego gracza, to taka sytuacja może szybko się zmienić. Jeśli premiera się uda to Benelli stanie się graczem uznanym i szanowanym. O tym zdecyduje właśnie ten nowy model 702, na który tak długo czekamy, który dla niektórych jest jak Yeti w krainy śniegu, poprawiany w nieskończoność w ostatnich latach i miesiącach.

Jedno jest faktem. Ekspansja Benelli trwa. Benelli jest już poważnym i szanowany, graczem w Azji, szczególnie w Indiach, gdzie sprzedaż motocykli modelu TRK 502, utrzymuje się w TOP 3. Teraz przyszedł czas zawojować pozycję na rynkach globalnych.

Silnik TRK 702 o pojemności 693 cm3 wytwarza 75 KM przy 8500 obr./min i moment obrotowy 68,2 Nm przy 6250 obr./min. Nie znamy jeszcze ceny. Ciągle nie ma ustalonej daty sprzedaży i wprowadzenia na rynek europejski. Ceny Benelli, trafiają jednak do odpowiedniego targetu odbiorców, szczególnie tych z ograniczonym budżetem, którzy nie chcą kupować motocykli używanych.

Znamionowa moc wyjściowa - 56kW/8500r/min
Maks. Moment obrotowy - 68,2 Nm/6250 obr/min
System chłodzenia - Chłodzony płynem
Tylna opona - Modele terenowe: 150/70R17; Modele drogowe: 160/60ZR17
Przednia opona - Modele terenowe: 110/80R19; Modele drogowe: 120/70ZR17
Prześwit do podłoża - 190mm
Wysokość bez luster - 1395mm
Długość - 2330mm
Wysokość siedzenia - 825mm
Masa własna - 202 -238 kg
Objętość zbiornika - 20L
Rozstaw osi - 1500mm
Szerokość bez luster - 940mm