Miejsce: Chile, Andy
Trasa: motocykl na 6361 m. n.p.m
Charakter trasy: górska
Padł nowy rekord na jakiej znalazł się motocykl. 6361 m. n.p.m. Na takiej dokładnie wysokości nie tyle wjechał co wciągnęto Husaberga FE570. Nie bez znaczenia była tutaj waga tej szwedzkiej maszynki, licząca raptem 114 kg. Grupa pasjonatów uzyskała ten spektakularny wynik w Andach, górach Ameryki Południowej na płaskowyżu Puna de Atacama, w Chile.
Ciężko oczywiście określić ten rekord jako wjazd gdyż ostatnie metry pomysłodawcy musieli wciągać pojazd na linach i ubezpieczać go od runięcia w przepaść. W czasie zdobywania uczestnicy wypili 300 litrów wody i spalili 200 litrów benzyny. Płaskowyż należy do najbardziej niedostępnych na świecie miejsc na ziemi. Nie ma tam źródeł wody pitnej, zwierząt i zasięgu sieci komórkowych. Nie bez znaczenia było więc logistyczne przygotowanie wyprawy w wodę, paliwo i jedzonko, a także aklimatyzacja wysokościowa, bo na tej wysokości powietrza jest dużo mniej niż na dole.
Początek wyprawy nastąpił w Copiapo mieście w północnym Chile. Obóz aklimatyzacyjny założono, na Laguna Santa Rosa, na wysokości 3,770 m. Ekipa składająca się z 3 pomysłodawców głównych oraz 3 asystentów w tym profesjonalnego fotografa, webmastera i człowieka od załatwiania spraw z na miejscu.
Ekipie udało się poprawić poprzedni rekord aż o 111 wyżej niż poprzedni, który wynosił 6,250m!