Konfiskata motocykla za jazdę po...%

Konfiskata pojazdu
prawo
Polska
2022
Ministerstwo Sprawiedliwości
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 5.00 (1 Vote)

 

Ministerstwo Sprawiedliwości planuje szereg nowatorskich zmian w najbliższej przyszłości w 2022 r. Na obecnym etapie to ciągle forma projektu, ale ma niebawem zostać przesłana do sejmu. Dawno nie widziałem tak niedorzecznych bzdurnych pomysłów rodem z wczesnego średniowiecza. Tak średniowiecza to chyba bardziej trafione porównanie. Podróżowanie w średniowieczu wiązało się z wieloma niedogodnościami. Nie było dróg, nie było map, a na drodze trzeba było przejeżdżać przez bory, lasy i ruczaje. Tam grasowały wilki i bandy zbójców. Siedzieli w dębowych gajach i czatowali na podróżnych. Jeśli jakiś dyliżans nie posiadał obstawy zbrojnych rycerzy, można było stracić cały dobytek, a nawet życie. Dzisiaj MS próbuje wrócić do tych sprawdzonych znakomicie średniowiecznych metod. Bo skoro coś się sprawdziło, to czemu tego nie wykorzystać. Co wymyśliło? Jednym z pomysłów jest konfiskata pojazdu. Oczywiście tym razem jest uzasadniony powód. Jakie są zapowiadane zmiany nowelizacji i kto może liczyć na konfiskatę?


- kierowca przyłapany na prowadzeniu pojazdu mając w organizmie co najmniej 1,5 promila alkoholu
- kierowca, który spowodował wypadek drogowy mając w organizmie co najmniej 0,5 promila alkoholu

Nowelizacja zakłada również, że za jazdę po spożyciu w przypadku spowodowania wypadku będzie zaostrzona minimalna kara. Ma ona wynosić trzy lata więzienia za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i co najmniej pięć lat więzienia za spowodowanie śmierci. Obecnie za takie przestępstwo grozi kara do dwóch lat więzienia i sądy mogą praktycznie przyznawać karę w zawieszeniu. Podwyższenie kar do pięciu lat będzie oznaczać, że sprawcy wypadków będą skazywani na kary bezwzględnego orzeczenia więzienia. Bezwzględne więzienie czekać będzie również za recydywę. Skazany już wcześniej za jazdę w stanie nietrzeźwości, gdy dopuści się tego po raz kolejny, będzie podlegał karze bezwzględnego więzienia.

O ile nie byłem nigdy przeciwny karaniu pijanych sprawców za jazdę po spożyciu, o tyle konfiskata pojazdów to jednak powrót do średniowiecza. Teraz zbójcy mają jednak zamienić łuki na radary, a miecze na alkomaty do sprawdzania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie ważne, czy powód zaboru mienia podróżnym jest dostatecznie uzasadniony, a kary skuteczne. "Średniowieczne bandy" niebawem wrócą, by straszyć i działać prewencyjnie na wyobraźnię.

Czy pomysł z konfiskatą motocykli pijanym kierowcom to powrót do średniowiecznych zbójców? Co wymyślili nam miłościwie panujący? Nowe pomysły przewidują, że nietrzeźwy kierowca, który zanotuje na koncie powyżej 1,5 promila alkoholu we krwi, straci motocykl (pojazd). Nie ma tu znaczenia, czy do kolizji doszło z jego winy, czy winy innych sprawców, zawsze nastąpi konfiskata pojazdu.

Od strony praktycznej ma to wyglądać tak, że po stwierdzeniu poziomu alkoholu we krwi (powyżej 1.5 promila) pojazd zostanie przetransportowany na strzeżony parking, a następnie zaaresztowany na okres do siedmiu dni. W tym czasie prokurator będzie musiał jeszcze podpisać formalnie zabezpieczenie tego pojazdu, a następnie sąd orzeknie przepadek pojazdu. Na obecnym etapie nie ma informacji, czy sprawca będzie miał możliwości złożenie zażalenia. Wygląda na to, że cały ten proces będzie wykonywany obligatoryjnie decyzją sądu i prokuratora. Co prawda zachowano tutaj jednak małą furtkę dla sądu i możliwość zmiany środka zabezpieczeni, ale tylko w sytuacji, gdy będzie zachodził „wyjątkowy wypadek uzasadniony szczególnymi okolicznościami”. Jakie to okoliczności na tym etapie będą uzasadniały przyjęcie takiego artykułu? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że w nowym art. 178 a § 5 k.k. będzie taka możliwość uniknięcia zastosowania przepadku pojazdu wobec nietrzeźwego kierowcy, co da nieco możliwość jakiejś interpretacji dla sądu. Niebawem zapewne jakaś kancelaria prawna bliżej zajmie się rozłożeniem na czynniki formalne zapowiadanych zmian.

Wiadomo jednak, że granica w przypadku recydywy będzie już mocno przesunięta i konfiskata pojazdu u osób, które miały już zdarzenia z prowadzeniem po spożyciu alkoholu będzie jeszcze bardziej restrykcyjna i będzie dotyczyć nie 1.5, ale 0,5 promila.

Od strony formalnej dochodzi dodatkowe utrudnienia. Co z pojazdami, które w czasie przestępstwa nie stanowiły własności sprawcy lub stanowiły własność innych podmiotów np. wypożyczalni, firm leasingowych itd. Takie samo pytanie będzie musiał zadać sąd jeśli dojdzie do zniszczenia lub uszkodzenia pojazdu. Wtedy sąd nakaże nie przepadek pojazdu, ale jego równowartości i sprawca będzie zmuszony zapłacić ekwiwalent wartości jako karę.

Najciekawsze w tym całym projekcie jest założenie, że oszacowanie wartości pojazdu, gdy np. motocykl, samochód nie będzie własnością sprawcy tylko kredytodawcy, nie będzie opierać się na wycenach biegłych, ale na wartości statystycznej. Sąd nie będzie za każdym razem powoływał biegłego do sprawy, tylko sprawdzi stawki w katalogu np. Eurotax i na tej podstawie dokona wyceny szacunkowej.


Czym jest naprawdę proponowana przez MS proponowana konfiskata. Tak naprawdę jest to dodatkowo ukryta sankcja, w której chodzi o surowsze karanie sprawców konkretnych przestępstw i zwiększenie dolegliwości karnej. Zasada wyceny wartości na podstawie imperatywu statystycznego, bez przeprowadzenia oceny biegłych i jego stanu, również wydaje się mocno niesprawiedliwa, bo jak wiadomo, nie każdy koń ma taka samą wartość. Być może w założeniach ustawodawcy chodziło o to, by kara było dla sprawcy uciążliwa i powodowała dodatkowy mechanizm ostracyzmu społecznego, bo jak wiadomo, nic bardziej nie boli jak zabranie majątku i dukatów.

Opinie prawników o karze konfiskaty są dość jednoznaczne i mówią, że projektowana konfiskata jest w założeniu sprzeczna z Konstytucją. Chodzi o traktowanie każdego obywatela w sposób indywidualny, przez niezależny sąd i wymierzenia mu kary odpowiedniej do sytuacji i oceny sprawstwa. Tylko sąd ma możliwości analitycznej oceny związanej z wysokością kary. A tu w projekcie kara zawsze ma być taka sama. Musi być zachowana możliwość ustanowienia widełek, w ramach których sąd wymierzy konkretną karę. Dodatkowo przepisy o konfiskacie będą naruszały zasadę proporcjonalności i równości wobec prawa. Podobne kontrwersje budzi również nowy pomysł Ministra Sprawiedliwości o tzw. konfiskacie prewencyjnej, która umożliwią prokuratorom przejmowanie majątków bez prawomocnego wyroku.


Tags: ,

Info

© mototour.pl
X

Mototour.pl

Dziękujemy za wsparcie naszego portalu. Zależy ci na tej fotografii. Napisz do nas na adres