Wydawca czasopisma „Motocykl” zbankrutował - upadłość Motor-Presse Polska

Czasopismo „Motocykl”
media
Polska
2022
Motor-Presse Polska
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 5.00 (2 Votes)

Stało się. Sąd ogłosił upadłość Motor-Presse Polska. Styczniowy numer miesięcznika, a w zasadzie dwumiesięcznika „Motocykl” będzie prawdopodobnie ostatnim numerem w wersji drukowanej w 2023 r. w Polsce. Pod koniec 2022 r. wydawnictwo Motor-Presse Polska złożyło wniosek o upadłość. Z rynku prawdopodobnie niebawem znikną takie tytuły jak: „Auto Motor i Sport” (wydawany od 1991 roku), „Motocykl”, „Men’s Health”, „Women’s Health”, „Runner’s World” i inne. Właściciel tytułów bezskutecznie próbował porozumieć się z wierzycielami. Obowiązki wydawcy przejmie teraz syndyk Łukasz Welcer, który wezwał zainteresowane osoby i podmioty zgłosili swoje wierzytelności wobec firmy. Aktualnie Motor-Presse Polska przygotowuje jeszcze kilka ostatnich numerów czasopism. Podobne problemy mają również inni wydawcy prasy w Polsce.

 

Wydawca Motor-Presse Polska  jest również wydawcą takich tytułów jak „Men’s Health Polska”, „Runner’s World” i innych tytułów. Upadek firmy nie był dużym zaskoczeniem na rynku medialnym. Już kilka miesięcy temu wstrzymano zamówienia na prenumeraty i zawieszono  wydawanie pisma „Ciężarówki i Autobusy”. Nie pomogły w sanacji i uzdrowieniu sytuacji ekonomicznej również podwyżki cen czasopism. W 2022 r. ceny wzrosły dwa razy. Redaktor naczelny „Motocykla” Jacek Ociepko wspominał na kanałach socjalnych, że firma jest w "poważnym kryzysie i musi zaciskać pasa, aby przetrwać". Ostatecznie jednak to Motor-Press Polska sam złożył pod koniec 2022 r. wniosek o upadłość. Nie pomogło postępowanie restrukturyzacyjne, firma nie dogadała się z wierzycielami, a długi rosły. Ostatecznie postanowieniem z 13 grudnia 2022 r., Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej, Wydział VIII Gospodarczy dla spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych, ogłosił upadłość dłużnika – Motor-Presse spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we Wrocławiu, przy ulicy Ostrowskiego 7 - (sygn. akt WR1F/GU/522/2022).

 

Przypominamy, że właścicielem i prezesem Motor-Presse Polska jest Maciej Miziuro, który przejął w 2018 r. kontrolny pakiet 100% akcji od Motor-Presse Polska. Od stycznia 2017 roku piastował też stanowisko prezesa zarządu tej wrocławskiej spółki, kiedy to przejął firmę od Krzysztofa Komara. W wydawnictwie do ostatniego momentu nie było jasności, jak skończy się proces naprawy. Prawdopodobnie z momentem bankructwa wszyscy pracownicy stracą z dnia na dzień zatrudnienie. Być może będzie jakiś inny wariant sprzedaży zaakceptowany przez syndyka. Część materiałów na ostatni numer "Motocykla" jest już złożona przez kolegium redakcyjne i wszystko wskazuje na to, że numer styczniowo-lutowy ukaże się i będzie ostatnim numerem w wersji drukowanej.

 

Upadek wydawnictwa był zjawiskiem stopniowym i wynikał z różnych czynników. Największe to zmiany preferencji zakupowych na rynku mediów i coraz większe poszukiwanie informacji w necie. Zmiany na rynku kolorowych periodyków są nieuchronne. Sprzedaż malała z każdym rokiem. W 2020 roku firma miała spadek przychodów o 33,2 proc. (w stosunku do roku poprzedniego) i uzyskała 11,33 mln zł. Z wynikiem netto zysków w 2019 r. na poziomie 242,2 tys. zł zysku do 993,2 tys. zł straty w 2020 r. trudno było myśleć o racjonalnym przetrwaniu. Wydawca więc dopłacał do publikacji. Nie pomogły również podwyżki cen. Numer „Men’s Health” zdrożał najpierw z 11,99 zł do 14,99 zł, a za listopadowy trzeba było zapłacić już 15,99 zł.

Tak samo miesięcznik „Motocykl”. W zeszłym roku kosztował 9,99 zł, a numer z listopada, który ukazał się już jako dwumiesięcznik, a nie miesięcznik, można było kupić już w nowej cenie 12,99 zł.

 

Już w listopadzie 2022 r. kolejny numer „Motocykla” z miesięcznika został złączony i zrobił się dwumiesięcznikiem. Podobnie zresztą jak magazyn „Ciężarówki i Autobusy”, który z początkiem 2022 r. został przekształcony z dwumiesięcznika w kwartalnik. To również nie pomogło i ostatnim numerem tej publikacji był kwartalnik z lipca i września. W redakcji mówiono o czarnych chmurach i czynnikach obiektywnych: wskazywano na wzrost cen druku o 100%, kosztach benzyny, kosztach wynajmu biura, kosztach prądu dla firm, kosztach życia. Jacek Ociepko, redaktor naczelny „Motocykla”. – obiecywał tylko, że „łatwo się nie poddamy”.

Upadłość Motor-Presse Polska to wielka strata dla rynku, ale czasy są podłe i trudne szczególnie dla mediów, dla których jedynym ratunkiem jest ucieczka do internetu. Zwalniają i zamykają tytuły również inni wydawcy prasy w Polsce. Od stycznia 2023 r.  koncern Burda Media Polska wstrzymał kolejnych 20 tytułów wydawanych w formie tradycyjnej na papierze. Jakich tytułów nie kupicie już od nowego roku w kiosku? Likwidacji ulegną: dwutygodnik "Party", miesięczniki "Claudia" i "Dobre Rady", "Moje Gotowanie", "Sól i Pieprz", "Sielska Kuchnia", "Zdrowie z Natury", "Burda Style", "Szycie Krok po Kroku", "Cienie i Blaski", "Historie Kryminalne", "Co Przyniesie Los", "W Mroku", "Okruchy Życia", "Prawdziwe Życie", "Sekrety Serca", "Uczucia i Tęsknoty", "Uwierz w Przeznaczenie", "Wiara i Nadzieja", "Życie bez Recepty", "Życie po Życiu", i "Sielskie Życie""Przyślij Przepis", "Mój Piękny Ogród", "Przepis na Ogród", "Kocham Ogród", "Ogrodnicze ABC". Dla wyznawców i zwolenników National Geographic Polska mamy jednak dobrą wiadomość.Najpierw pandemia, zdziesiątkowała wiele inicjatyw. Rynek prasy drukowanej  jest ofiarą tego, co dzieje się w gospodarce. Dobijają nas podatki, Vaty, przeregulowania i ceny. Również Ringier Axel Springer podjął decyzję o zamknięciu od 2023 r. papierowego wydania tygodnika „Auto Świat”. Zwolniono już całą redakcję. Na rynku pozostanie już tylko Wydawnictwo Bauer, które wydaje tygodnik „Motor” i miesięcznik „Auto Moto”.

 

Obecnie kontrolę na firmą Motor-Presse Polska będzie sprawował Syndyk - Łukasz Welcer, który wezwał zainteresowane osoby i podmioty, aby zgłosili swoje wierzytelności wobec firmy w ciągu 30 dni od decyzji sądu o upadłości.

 

Niektóre tytuły może uda się nadal wydawać w obecnej formie, bo są niezwykle potrzebne, ale pytanie, czy właściciele prasy będą mieli dostatecznie dużo motywacji, żeby finansować druk, który nie przynosi zysków. Trudno powiedzieć, co stanie się z "Motocyklem". Być może jakaś część redakcji lub konkurencji będzie próbować odkupić lub przejąć tytuł i logotyp od syndyka, podobnie jak stało się z konkurencyjnym miesięcznikiem "Świat Motocykli".  Czy trendy spadkowe może zmienić jakaś nowość, np. trend dodawania gadżetów do czasopism? Trudno powiedzieć. Tego rodzaju zabiegi były stosowane powszechnie kilkanaście lat temu. Teraz taki zabieg nie będzie miał już takiej siły oddziaływania na sprzedaż, trudno jednak jednoznacznie powiedzieć, czy dodawane do gazety modele motocykli nie byłyby strzałem w dziesiątkę.

Jednocześnie dużo większe szanse na przetrwanie mają pisma posiadające swoje serwisy online. Być może "Motocykl" będzie nadal dostępny w wersji online. Koniec klasycznej formuły drukowanej i dystrybucji tradycyjnej zaliczył o ostatnim czasie również np. tytuł "MotoRmania", który obecnie jest tylko w wersji elektronicznej na domenie: MotoRmania.com.pl, publikując newsy o tematyce motocyklowej, testy, artykuły z życia, skupiając się, jak sami piszą o sobie na "nowych formach budowania platform eventowo-komunikacyjnych".

 


Info

© mototour.pl
X

Mototour.pl

Dziękujemy za wsparcie naszego portalu. Zależy ci na tej fotografii. Napisz do nas na adres