Temat: Co grozi teraz za ucieczkę motocyklem...policji i gajowemu
Miejsce: Polska
Termin: od 08.05.2017
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Rating 3.33 (15 Votes)
Prezydent Duda podpisał w sobotę 23 marca 2017 siedem nowych aktów prawnych. Najbardziej interesujące dla motocyklistów jest jednak nowelizacja Kodeksu Karnego i dodanie Art 178b, który można by nazwać „artykułem dla uciekających piratów drogowych”. Ustawa wchodzi w życie w 14 dni od podpisu oznacza to, że od dnia 8 maja 2017 jeżeli nie zatrzymacie się po pokazaniu lizaka przez policjanta, możecie zostać potraktowani jak przestępcy. Na szczęście wprowadzając nowy artykuł w Kodeksie Karnym, nie zlikwidowano starego art. 92 par. 2 kw.
Jakie są w przybliżeniu zmiany w nowelizacji. Dodano art. 178b Kodeksu karnego mówiący:
„Art. 178b. Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”;
Warto w przypadku tego artykułu zwrócić uwagę na interpretację słowa „uprawnioną”bo, kto tak naprawdę może nas zatrzymać. Zakres uprawnień do zatrzymania tj. „czuwania nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, (...)należy zasadniczo do zadań policji. Jednak zgodnie z art. 129-140a Kodeksu Drogowego nie tylko policja może nas zatrzymywać. Takie uprawnienia mają również inne organy i jest to zależne od miejsca i okoliczności. Np. w miasteczkach i miastach uprawniona jest straż gminna lub miejska.(129b KD)W parkach i na terenie lasów strażnicy leśni lub funkcjonariusze Straży Parku.(129c KD). Punkt 129d KD mówi, że na terenie prywatnym, na budowach uprawnienia mają „osoby działające w imieniu zarządcy dróg” np. w imieniu Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. Te jednak mogą nas kontrolować tylko w obecności policji ("Osoby działające w imieniu zarządcy drogi mogą to wykonywać, w obecności funkcjonariusza Policji lub inspektora Inspekcji Transportu Drogowego")
Co to oznacza? Oznacza to, że w skrajnych przypadkach sąd może nas skazać nie tylko za niezatrzymanie się policjantowi, ale również leśniczemu, gajowemu i krokodylom.
Kierowca skazany za ucieczkę dostanie również obligatoryjnie zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
„§ 1a. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w razie skazania za przestępstwo określone w: 1) art. 178b lub art. 180a;
Oznacza to mniej więcej, że nowelizacja nakłada na sądy, obowiązek orzekania bezwzględnego wyroku ograniczenia wolności. Ucieczka będzie bowiem teraz traktowana nie tak jak wcześniej jako wykroczenia, ale przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Wysokość wyroku w tym wypadku orzekanego przez sądy będzie zależała o wielu czynników. Sądy jednak zostały zobligowane od 8 maja do dołączania na sprawie kartoteki wszystkich przestępstw i wykroczeń delikwenta w jakiej się toczy sprawa. Kartoteki te będą obligatoryjnie pobierane z centralnej ewidencji kierowców i na tej między innymi podstawie orzekany będzie wyrok. Oznacza to, że ktoś z bogatą przeszłością będzie mógł liczyć oczywiście na relatywnie większy wymiar kary. Różnica polega na tym, że wcześnie sądy, orzekając w sprawie nie były obligowane do dołączania historii kierowcy. Warto jeszcze wspomnieć, że przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmiany, były mocno negowane przez wiele środowisk prawniczych. Zarzucano im: „zbyt szeroki zakres kryminalizacji, zbyt surową sankcję grożącą za popełnienie omawianego czynu, niespójność proponowanego przepisu z innymi regulacjami przewidującymi odpowiedzialność karną”. Warto jednak zaznaczyć, że nie został uchylony art. 92 par. 2 kw. Prawdopodobnie więc ustawodawca będzie korzystał z art 178b tylko w bardziej dramatycznych pościgach. Do mniej wybitnych zdarzeń nadal będzie się stosować stary artykuł z Kodeksu Wykroczeń, który zagrożony jest dużo mniejszą karą.
Co jeszcze zmieniono w ustawie?
Zmieniono okres przedawnienia wykroczeń komunikacyjnych. Obecnie urzędnicy i sądy będą miały rok dłużej na wystawienie nam rachunku za przekroczenia szybkości. W przypadku zanegowania przez nas mandatu takie sprawy będą się przedawniać nie po dwóch, ale po trzech latach, od chwili popełnienia czynu.
Zmieniono również minimalny wymiar kary za jazdę w stanie wskazujący i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub ciężkim uszkodzeniem ciała. Obecnie kierowca, który spowoduje taki wypadek pójdzie na przymusowy wikt więzienny na okres minimum 2 lata (teraz min. to 9 miesięcy).
Ucieczka na koniu również jest przestępstwem...
Bardzo ciekawe jest również brzmienie art.4 punkt 2. mówiącego wprost, że ucieczka przed policją będzie dotyczyć nie tylko osób zmotoryzowanych, ale również jadących wierzchem…np. na koniu.
Art. 4. W ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2017 r. poz. 128, 60 i 379) wprowadza się następujące zmiany:
2) w art. 129b w ust. 3 pkt 1 otrzymuje brzmienie:
„1) zatrzymania pojazdu lub jadącego wierzchem;”(...)
Komentarze
(...)
2. Strażnicy leśni przy wykonywaniu zadań określonych w ust. 1 mają prawo do:
1) legitymowania osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia, jak również świadków przestępstwa lub wykroczenia, w celu ustalenia ich tożsamości;
2) nakładania oraz pobierania grzywien, w drodze mandatu karnego, w sprawach i w zakresie określonych odrębnymi przepisami;
3) zatrzymywania i dokonywania kontroli środków transportu na obszarach leśnych oraz w ich bezpośrednim sąsiedztwie, w celu sprawdzenia ładunku oraz przeglądania zawartości bagaży, w razie zaistnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary;
(...)
5) ujęcia na gorącym uczynku sprawcy przestępstwa lub wykroczenia albo w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa oraz jego doprowadzenia do Policji;(...)zwalczania wykroczeń w zakresie szkodnictwa leśnego;
7. Do wykonywania przez strażnika leśnego czynności, o których mowa w ust. 2 pkt 1 i 3, stosuje się odpowiednio przepisy ustawy o Policji.
A co to fulcros ?
no tak być nie może niedługo będą wsadzali za wyprowadzenie moto z garażu... Masakra
Pozdro dla twórców .Rozwaliło mbie to HAHAHAHAHA !!!
oczywiście przepraszamy za pomyłkę.
2) w art. 129b w ust. 3 pkt 1 otrzymuje brzmienie:
„1) zatrzymania pojazdu lub jadącego wierzchem;” "
Co grozi za ucieczkę na pieszo i rowerem?
Wcześniej tj. do 8 maja traktowano z reguły ucieczkę jako wykroczenie. Oznacza to, że stosowano, przeważnie np. Art. 92. § 1. Kodeksu Wykroczeń: Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania. Taka interpretację sądy dawały z reguły jeśli nie doszło w czasie pościgu do kolizji lub wypadku. Jeśli doszło i tak orzekały wg. innego paragrafu i dokładały już odpowiedzialność jako przestępstwo. Nie oszukujmy się oni mają tyle artykułów, że zawsze coś na ciebie znajdą. Jeśli już uciekałeś, wpadłeś i pamiętaj, aby nie obciążać swojej osoby, przyznawaniem się do świadomego uciekania. Tzn. nie składaj samokrytyki i nie opowiadaj, że zawsze oglądałes dużo filmów na youtubie chciałeś zobaczyć jak to jest….pouciekać….
Sądy wbrew pozorom muszą opierać się na materiale dowodowym i po co dostarczać dowody na samego siebie, zgrywając bohatera. Oznacza to, że inaczej będzie traktowana przez sąd ucieczka świadoma, a inaczej nieświadoma. Co więcej tylko ucieczka w pełni świadoma i udowodniona będzie podstawą do skazania. A skazanie to również dowody. Takim dowodem jest zeznania policjanta, strażnika miejskiego, ale takim dowodem jest również Twoje zeznanie...
Jednak uprawnienia strażników miejskich, strażników leśnych, gminnych i leśników są terytorialne i miejscowe i nie zawsze mają oni prawa do takich pościgów jak na hamerykańskich filmach. W tym wypadku, tylko w sądzie uda ci się przeprowadzić postępowanie dowodowe, gdzie i w jakich okolicznościach ten strażnik, leśnik próbował Cię zatrzymać. Czy miał mundurek, czy tylko czapke…..Czy miałeś podstawy, aby przypuszczać, że jest to prawdziwy strażnik? A może to był przebieraniec. Czy nie doszło do przekraczania ich uprawnień, czy mieli oznakowany, czy też nieoznakowany pojazd….….itd….Dobrym wyjściem będzie całkowite odmówienie składania zeznań na etapie przedsądowym (dochodzenia policyjnego), a poźniej linia obrony, odwołująca się do nieświadomego uciekania lub np. obawy przed własnym życiem. Samo zeznanie strażnika będzie oczywiście ciężko obalić, ale jeśli nie było zapisu monitoringu na pojeździe, nie złamałeś wielu przepisów, tylko uciekałeś po zagajniku i zaorałeś tylko kilka metrów ściółki jest prawdopodobieństwo, ze taka linia obrony może być skuteczna….
Oczywiście będzie się wiązała z wieloma wizytami w różnych nieprzyjemnych i zimnych instytucjach…wiec, może czasami szkoda czasu na walkę z systemem....wszystko zależy zresztą od materiału dowodowego i okoliczności. Pozdrawiam….Was...Łysy
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.